Dziś zdjęcia z sesji Wiktorii. Baaardzo energicznej :-)) Miałam maraton po placu zabaw :-D I to dosłownie, bo Wika w jednym miejscu bawiła się maksymalnie 2 minuty. Uchwycenie tak żywej istotki nie było łatwe. Dobrze, że pod koniec, była zmęczona i po krótkim przyglądaniu się kaczkom, usiadła na ławce posłuchać czytanej przez mamę książki.
Króciutka chwila zastanowienia..Uff, foto ma chwilę na zdjęcie ;-)
Odpoczynek. Tzn, dla modelki, foto cały czas "w akcji" ;-)
Dziękuję za poczytanie bajki
<3 br="">3>